x
Kiszone buraki na zimę

Ten post był czytany299184razy!

Kiszone buraki robię bardzo często ale bardziej idą na bieżąco , w sumie to prawie co tydzień lub 2 😉 niż na zimę. Tym razem postanowiłam zatrzymać ich smak na dłużej w słoiku zwłaszcza że teraz są bogatsze w witaminy i mają więcej wartości . Fajnie będzie otworzyć taki słoiczek zimą wypijemy zakwas a z buraczków powstanie np surówka 😉  Kiszonki powoli zapełniają naszą piwnicę na zimę będzie się czym wspomagać gdy dopadnie nas przeziębienie  😉

Składniki:

  • 2 kg buraków ekologicznych
  • gorczyca
  • sól kłodawska średnio mielona
  • liść laurowy
  • lubczyk
  • koper
  • chrzan
  • czosnek ok 4-5 ząbków na słoik
  • liście (winogron,czarnej porzeczki,chrzanu,wiśni)

Wykonanie:

Przygotować słoiki litrowe wyparzyć i odstawić. Buraki wyszorować poodcinać końcówki z obu stron pokroić na mniejsze kawałki wrzucić do każdego słoika, teraz dodaję na każdy słoik po łyżeczce gorczycy, dwa liście wiśni, dwa liście winogron, dwa liście czarnej porzeczki,kawałek łodygi lubczyku, małą gałazkę kopru ,kawałek chrzanu oraz kawałek liścia aby przykryć całość. W chłodnej wodzie na jeden litr mieszam 3/4 łyżki soli można zwiększyć sól do 1 łyżki ale jak dla mnie wychodzą zbyt słone. Buraki zalewam wodą wymieszaną z solą ponad zawartość słoika tak aby wszystko było przykryte. Zakręcić słoik i odstawić w ciepłe miejsce gdy zobaczymy że zaczną nam buzować wynosimy do piwnicy. Tak przygotowane buraki można przechowywać nawet kilka lat.
Smacznego

Jeżeli spodobał ci się ten przepis prosze zostaw komentarz poniżej a może już go wykonałaś/eś daj mi znać jak ci wyszedł udostepnij zdjećie na instagram otaguj post #magiawkuchni

(Visited 122 741 times, 10 visits today)
 
About Author

Jagoda Jurek

Poprzedni post

Następny post

23 Comments

  • Witam, czy gorczyca jest niezbędna i co ona daje?

     
    • Witaj możesz pominąć ale ona daje twardość buraka, pozdrawiam

       
  • Dzień dobry,
    niestety nie mam skad wziąć liści, czy ich dodanie jest konieczne?
    Dziękuję i pozdrawiam.

     
    • Witam , nie liście nie są konieczne wystarczy że dodasz korzeń chrzanu , pozdrawiam

       
  • mam rozumieć ze nie zostawiać powietrza zakręcając słoik, on nie wystrzeli ?

     
    • Ja nie zostawiam powietrza moje buraki stoją od zeszłego roku i nic im się nie stało , ale muszą być przechowywane w chłodnym miejscu . pozdrawiam

       
  • Czy tak zrobione buraczki nie ,,eksplodują,,, jak nie będą odkręcane?

     
    • Witaj buraczki w ten sposób stoją u mnie już drugi rok i nic im się nie stało, ale muszą być przechowywane w zimnej piwnicy , pozdrawiam

       
  • Buraków nie obieramy? Jak widziałam kiszone to były zawsze obrane

     
    • Ja nie obieram -szoruję tylko dobrze, później ściągam ale to już z ukiszonych schodzi idealnie polecam zrobić choć kilka słoiczków ze skórką 😉

       
  • Szukałam dobrego i ciekawego przepisu na kiszone buraki tak żeby przetrzymały zimę. Ten przepis był ciekawszy niż inne lubczyk, liście pomyślałam spróbuje ten… I to był strzał w dziesiątkę – otworzyliśmy dzisiaj po ok 2-3 tyg. Przepyszny 👍😁 teraz muszę dorobić więcej słoików bo ciężko zimą dostać świeże liście 😉

     
    • Witaj bardzo się cieszę że smakowało, liście lubczyku można zamrozić w pęczkach potem dodajesz do zakwasu, ale takiego który będziesz zużywać na bieżąco. pozdrawiam

       
  • Czy Woda ma byc zimna czy gorąca?

     
    • Witaj woda ma być zimna , pozdrawiam

       
  • W moich sloikach pojawilo sie troszke piany, ( po czterech dniach ) czy to jest normalne ? Robilam je pierwszy raz .

     
    • Witaj piana najczęściej pojawia się na początku kiszenia , podczas fermentacji – później powinna się zmienić w jednolity płyn. Pozdrawiam

       
  • Robię kiszone buraki na bieżąco dla zakwasu. Zostają buraki, z których powstają pyszne sałatki i surówki. Mam jednak pewien problem – kiszonych buraków jest więcej niż jesteśmy w stanie zjeść. Czy jest jakaś metoda na zakonserwowanie i przechowanie nadwyżki? Będę wdzięczna za podpowiedź.

     
    • Witaj buraki robię i na bieżąco i na zimę bo to dwa różne smaki jak dla mnie , najczęściej co z nich robię to przeciskam na sok i mieszam z zakwasem 😉

       
    • Ja ukiszone buraczki ścieram na grubej tarce, wkładam do słoiczków , uciskam lekko, podlewam trochę sokiem i zagotowuję chwilę, żeby zamknąć słoik i używam potem do barszczu, dodaję do poprawienia smaku. Szkoda mi ukiszone buraki wyrzucać, a nie wszystkim smakuje z tych buraczków surówka.

       
  • Witam czy w plastikowych butelkach też można robić kiszonkę z buraków.

     
    • Witaj nie polecam kiszenia w plastiku, może wchodzić w reakcje zarecytowanie lepsze będzie szło.

       
  • Dzień dobry, czy buraki można włożyć na maksa do słoika? Czy zapełnić słoik burakami np 3/4?

     

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

For security, use of Google's reCAPTCHA service is required which is subject to the Google Privacy Policy and Terms of Use.

Translate »
error: Content is protected !!